Spółka energetyczna ČEZ złożyła w Urzędzie ds. Bezpieczeństwa Jądrowego wniosek o pozwolenie na budowę dwóch nowych bloków w elektrowni jądrowej Dukovany.
Wniosek dotyczy dwóch jednostek z reaktorami o mocy elektrycznej do 1200 MWe.
Bloki mocy do 1200 MWe są optymalnym pod względem technicznym i organizacyjnym rozwiązaniem i budowa tego typu jednostek niesie ze sobą dużo niższe ryzyko niż w przypadku bloków klasy 1450 MWe, czy 1750 MWe. W przypadku większych jednostek niż planowane bloki o mocy do 1200 MWe, co najmniej jedna z istniejących jednostek elektrowni Dukovany musiałaby zostać przedwcześnie zamknięta.
Z informacji opublikowanej przez ČEZ wynika, że brane są pod uwagę: amerykańska konstrukcja AP1000 (Westinghouse), koreańska APR1000 (Korea Hydro & Nuclear Power), ATMEA1 – wspólne przedsięwzięcie ATMEA grupy EDF i Mitsubishi Heavy Industries (Japonia), chińska HPR1000 (China General Nuclear Power Corporation) oraz rosyjski reaktor WWER-1200E (Rosatom).
Firma oświadczyła w komunikacie prasowym, że ukończyła pięć lat prac przygotowawczych i jest gotowa do procesu licencjonowania na podstawie ustawy atomowej. Wniosek został złożony przez EDU II, spółkę zależną ČEZ.
Minister przemysłu Karel Havlicek podczas wizyty w elektrowni jądrowej Dukovany w lutym powiedział dziennikarzom, że do końca 2022 r. należy wybrać dostawcę nowego bloku Dukovany. Pozwolenie na budowę powinno zostać wydane do 2029 r. Blok mógłby zacząć działać w 2036 r.
Elektrownia jądrowa Dukovany o łącznej mocy 2040 megawatów pokrywa jedną piątą zużycia energii elektrycznej w Czechach. Posiadają cztery jednostki, pierwsza produkuje energię elektryczną od 1985 roku. Pierwotne projekty liczyły na 30-letni okres użytkowania jednostek, ČEZ już stwierdził, że zamierza utrzymać je w eksploatacji przez łącznie 60 lat. Oczekuje się, że nadchodzący piąty blok będzie kosztował od 140 do 160 miliardów koron.